Forum Vampire Diaries & The Originals |
![]() | Lokalizacja: Forum > Spekulacje > Bamon |
o - (0 sekund temu) | |
ange31 Potępiony ![]() Posty: 653 Dołączył(a): Litry krwi: 1420 ![]() | Oj jak ja nie lubiłam Bonnie przez te pięć sezonów. Dzięki Damonowi spojrzałam na tę postać z innej perspektywy i naprawdę polubiłam tę wiedźmę. A duet Bamon wygrywa zawody w nowym sezonie. Widzę w nich naprawdę dobrych przyjaciół. Naprawdę miło, że się tak do siebie zbliżyli. Damon, to jednak Damon. Zauważyliście, że przyjaźni się z ludźmi których naprawdę zranił. Alaric, Enzo, teraz Bonnie. Ach piękna scena gdy Bon - Bon odesłała go do domu. ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
Candice Świeżak ![]() Posty: 12 Dołączył(a): Litry krwi: 880 | W wcześniejszych sezonach Bonie była dla mnie postacią która z odcinka na odcinek stawała się coraz nudniejsza. Robili z niej taką Matkę Teresę, która tylko i wyłącznie troszczy się o innych. Niby nadal taka jest, ale z Damonem widzę w niej coś po za tym. Jest zabawna i naprawdę tworzy świetny duet ze starszym Salvatorem. Kocham ich razem, ale na razie tylko jako przyjaciele. Damon nadal kocha Elene całym sobą, a Bon Bon jest za dobra by zranić Jera. Jako przyjaciele jestem za, jako para jeszcze zdecydowanie nie. |
o - (0 sekund temu) | |
Candice Świeżak ![]() Posty: 12 Dołączył(a): Litry krwi: 880 | Bonnie była dla mnie w wcześniejszych sezonach zwyczjnie nudna. Robili z niej taką matkę Teresę. Niby nadal taka jest, ale z Damonem widzę w niej coś więcej. Staje się zabawniejsza, bardziej złośliwa, inna. Kocham ich duet, ale jak na razie jako parę przyjaciół. Damon za bardzo kocha Elene by o niej zapomniał, a Bon Bon nie chciałaby zranić młodego Gilberta. Jako przyjaciele tak, jako kochankowie zdecydowanie nie. Przynajmniej jak na razie. Starszemu Salvatore pptrzebuje takiej przyjaciółki. |
o - (0 sekund temu) | |
martha Pierwotny ![]() Posty: 23 Dołączył(a): Litry krwi: 950 | Bonnie w pierwszych sezonach jako czarownica jak najbardziej na tak. Niestety z chwilą utracenia magii stała się bardzo nudna, następnie cierpiąca kotwica czego również nie uważam za plus. Jednak w tym sezonie póki co z Damon'em w parze prezentuje się swietnie. Mam nadzieje, że zostaną bardzo dobrymi przyjaciółmi. A co to odzyskania przez nią magii to rewelacja. Oczywistym jest, że Benetówna wróci więc nie ma się co martwic. Pytanie tylko jak Julia zechce te wszystkie wątki rozwiązać... |
o - (0 sekund temu) | |
Adria Pierwotny ![]() Posty: 1322 Dołączył(a): Litry krwi: 1450 ![]() | Bamon jako brotp - tak, jako romantyczny paring - nie, chyba że w fanfiction. Dla mnie oczywistym endgame'm jest Elena, a jedną z wielkich zalet Bonnie jest to, że dziewczyna nie wskakuje do łóżka komu popadnie.![]() R.I.P. TYLER LOCKWOOD ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
Delena@love Świeżak ![]() Posty: 87 Dołączył(a): Litry krwi: 980 | Bamon jako przyjaciele cudne ale nie jako para. Bon Bon stała się fajna w 6 sezonie te ich wspólne sceny cudowne a jeszcze dzięki niej Damon wrócił do domu do Eleny i wg. Za to ją kocham. A Damon dzwonił do niej by usłyszeć jej głos i podziękować. Słodkie <3 |
o - (0 sekund temu) | |
socia Świeżak ![]() Posty: 7 Dołączył(a): Litry krwi: 855 | Z początku nie przepadałam za Bonnie, ale z czasem zaczęłam ją lubić. Gdyby ktoś mi powiedział 2 sezony temu że Damon i Bonnie będą kiedyś na stopie przyjacielskie ,nigdy bym nie uwierzyła.Po obejrzeniu kilku odcinków 6 sezonu mogę powiedzieć, że świetnie razem wyglądają.Oglądanie jak się droczą i dogryzają sobie , nieźle potrafi rozbawić. Mam nadzieję, że po powrocie Bonnie do świata żywych nie zmieni się ich relacja na gorsze. |
o - (0 sekund temu) | |
_Ianowa_ Rada Nieumarłych ![]() Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605 ![]() | Bamon jak ja uwielbiam <3 ot to. Najlepsze postacie :D Zawsze chciałam jakąś fajną scene z nimi czy coś. Nie jako parę, ale jako przyjaciół. I teraz w 6 sezonie sie doczekałam. bardzo lubię ich relacje, bo teraz wydają mi się prawdziwe. telefon Damona do Bonnie w ost odcinku jedna z najlepszych scen <3 ![]() ![]() |