Forum Vampire Diaries & The Originals |
![]() | Lokalizacja: Forum > Sezon 7 > 7x05 Live Through This |
o - (0 sekund temu) | |
Annie1602 Doppelganger ![]() Posty: 243 Dołączył(a): Litry krwi: 29625 ![]() | Wrażenia po odcinku.![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
_Ianowa_ Rada Nieumarłych ![]() Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605 ![]() | To dla mnie odcinek był dobry, bardzo dobry dałabym niemal 9/10 :D -Damon. Cały odcinek należał do Niego. Uwielbiam go właśnie w takim wydaniu. Docinki, teksty, nic bym nie zmieniała. Mógłby mieć fajną relację z Valerie, ich sceny ze Stefanem były świetne. -Bamon na końcu odcinka, tak po prostu, bo ich lubię mnie to ucieszyło. -Valerie- nie wiem czemu większości nie przypada do gustu, moja ulubiona postać jeśli o heretyków. Ciekawa, nie banalna. Ma potencjał i liczę na rozwój akcji. -Rick-hm może szału nie ma, ale ma jakiś wątek. Nie jest nie potrzebny i denerwujący jak w S6, więc powoli wraca do bycia użyteczną postacią. - Defan <3 - Przeskok w czasie- Bonnie i Enzo. Cóż tutaj również jestem w mniejszości, ale jestem na tak. Fajny paring, czemu by nie? Bonnie zasługuję by w końcu kogoś mieć, a Enzo w końcu jakiś wątek romantyczny. Lubię takie charaktery, i takie relacje ^^ Obojga z osobna lubię, więc podwójnie jestem zadowolona ;) - kamień, kto jest w ciele Jo? jednak nie ona, małe zaskoczenie. Na plus :) Lily mnie irytuję chyba jak każdego ;p począwszy od aktorki kończac na tym, że jest żałosną egoistką. ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
another_over Pierwotny ![]() Posty: 1 Dołączył(a): Litry krwi: 240 ![]() | Od poczÄ…tku sezonu zachwyca mnie duet Damon&Stefan, blood brothers w akcji sÄ… genialni 👌 Co do Bonnie i Enzo... Dwa charaktery, ktĂłre nie wnoszÄ… nic do fabuĹ‚y 7 sezonu serialu... Osobno, w poprzednich edycjach byli genialni. JuĹĽ lepszy byĹ‚by duet Enzo i Caroline oraz Bonnie i Jeremy :DD A wĹ‚aĹ›nie, co z Jer'em? ![]() That kind of love never dies |
o - (0 sekund temu) | |
justynaa_sz13 Świeżak ![]() Posty: 1 Dołączył(a): Litry krwi: 440 | Jak dla mnie mogli na razie przystopować z wątkiem Valerie i Stefana.Ok fajnie,że dowiedział się prawy ale dopiero co mogliśmy zobaczyć Caroline i Stefana razem. Wydaje mi się,że Caroline zasługuję na choć odrobinę szczęścia ze Stefanem i fajnie by było zobaczyć jak ich wątek rozwija się dalej.Ogólnie odcinek bardzo mi się podobał.Bonnie i Enzo szczerze nie spodziewałabym się ale cóż w sumie to nawet lubię Ezno i jestem ciekawa co z tego wyjdzie;) |
o - (0 sekund temu) | |
ange31 Potępiony ![]() Posty: 653 Dołączył(a): Litry krwi: 1420 ![]() | Witam wszystkich po długim okresie mej nieobecności. Właśnie skończyłam oglądać pięć odcinków nowego sezonu i muszę powiedzieć, że dupy na razie nie urywa. Cała ta historyjka Stefcia i Valerie jakaś mocno naciągana, podobnie z wątkiem Bonnie i Enza. Seriously? Bonenzo? Oczywiście mój sentyment do Forwood trwa i me serce podpowiada, że narzeczony Caro, to oczywiście nie kto inny jak Tyler :D:D:D Bliźniaczki Alarica pozostają dla mnie jedną wielką niewiadomą. Skąd do cholery te dzieci? W ogóle to myślałam, że heterycy okażą się bardziej szaleni :D ![]() ![]() |
|
|