Forum Vampire Diaries & The Originals |
![]() | Lokalizacja: Forum > Sezon 2 > 2 x 07 - Chasing the Devil's Tail |
o - (0 sekund temu) | |
Kama Pierwotny ![]() Posty: 635 Dołączył(a): Litry krwi: 5980 ![]() | Wasze opinie i wrażenia z odcinka. :)![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
kivi Pierwotny ![]() Posty: 148 Dołączył(a): Litry krwi: 1145 | Spodziewałam się czegoś lepszego, ale było pare perełek. Właściwie przez cały odcinek podobał mi się Klaus ,jego zaangażowanie w uratowanie Elijaha naprawdę było widać tą braterską więź. "Potrzebuję cię bracie " i idę ratować prawdziwą rodzine było mocne . Potem akcja na bagnach- tyle mówiło się ,że poznamy ojca Klausa, dowiemy się o wilkach a tu... Jeden zamach i po Anselmie. Chociaż cała scena mi się podobała ( pomimo tego że nie jestem fanką Klausa jako pełnoetatowego tatusia ,do tego ich konwersacja i tekst o kwiatach przezabawny :D ) jestem jednak zawiedziona żywotem Anselma przez dwa odcinki.Dobry pomysł z dostarczeniem trupa do Esther :D chyba zwątpiła przez chwilę. Hayley nawet mi się podobała, scena kiedy Finn chciał jej czarami wydrzec serce ,była zajefajna! Książę z bagien niczym Tarzan z łukiem zdążył na czas :D no ale to animal instynkt ;D coś mi się wydaje ,że scenarzyści jednak bedą chcieli ich razem spiknąć,to małżeństwo ma chyba większe znaczenie dla fabuły ,niż na początku podejrzewaliśmy ( moze to poświęcenie Hayley w następnym odcinku , a moze jeszcze w następnym? Bedzie polegało na hajtnieciu się z królem bagien : D) w sumie pasują do siebie bo widać ,że oboje lubią whisky. Ona jednak trochę niechętna mi się wydała , w sumie to się jej nie dziwie bo ten Shrek to ma zapędy na jakiegoś stalkera( ten ciągły tekst .... Miałaś byc moja żona ... To nie jest normalne : D Cami nawet o dziwo ok! Elijaha mało,ale widać że borok bedzie potrzebował chwili żeby wrócić do normalności. Szczególnie to widać po zwiastunie z następnego odcinka : D Kaleb fuuuuu jak ja tego aktora nie trawie a Kalbeb + Davina rzyg Szkoda że niedowiedzieliy się niczego nowego o Dahili. Odcinek oceniam na 7/10 |
o - (0 sekund temu) | |
highway_to_hell Świeżak ![]() Posty: 47 Dołączył(a): Litry krwi: 885 | Huehuehue, Klaus zabił ojca, dla swojej little girl, LOL. To było jeszcze bardziej bez sensu, niż samo ożywienie go po tysiącu latach. Szkoda Anselma, wydawał się spoko gościem. Klaus nie musiał go zabijać, mógł przygotować dla niego gustowny loch gdzieś w swoich piwnicach i tam go trzymać w zamknięciu. I to by mi bardziej pasowało. Jak uwielbiam Sharmana, tak w TO nie mogę go oglądać :( Wkurza mnie ten wymuszony akcent, wkurza mnie, że to Kol, nie zachowujący się jak Kol :/ I jeszcze romans z Daviną. O ile uważam, że wizualnie Sharman idealnie pasuje do słodkiej Davinki i gdyby grał jakiegoś tam czarownika (zupełnie inną postać z fajną historią), to może nawet bym ich shipowała, ale gdy gra Kola, to na ich scenach zbiera mnie na wymioty.... Serio. Scena z Finnem wyrywającym serce Hejli - urocza. Szkoda, że się nie udało. Ale mówi się trudno, może następnym razem :) Murzynka beznadziejnie gra Esther. Aaa, wychwyciłam kolejne nawiązanie do Łans :P Padły słowa, że Koaleb jest flying monkey, a Esther wicked witch :P Odcinka nie oceniam, bo za mało mi się tam podobało, żeby wystawić jakąś notę. |
o - (0 sekund temu) | |
WikLOVEwampires Świeżak ![]() Posty: 100 Dołączył(a): Litry krwi: 980 | Odcinek mi się podobał. A sceny Daviny i Kol'a super, ale dlatego, że nie widzę w Sharman'ie Kola. Widać tą chemię, ale jeśli prawdziwy Kol (Nathaniel Buzolic) miałby być z Daviną to by było chore, ale chemia z Sharman'em jest świetne, więc jestem za ich paringiem. No chyba, że Kol wróci w swoim ciele to wtedy absolutnie nie. Kochaaaam Sharman'a i nie przeszkadza mi to, że nie zachowuje się jak Kol, bo on ocieka seksem i akcent wogóle nie jest wymuszony jak dla mnie. DramaKlaus&tatuś jakoś nie bardzo mnie podjarał ten wątek. Hayley i Król bagien nawet znośnie, ale wolę ją z Elijah'em. Cami nawet jak to ona jest, bo jest i nic nie wnosi do fabuły. (ale i tak wolę ją niż Caroline, nienawidzę jej po prostu) w sensie Caroline. Super była końcowa scena i przyznam, że czasem Sharman ma przebłyski Kol'a jak na przykład w tej końcowej scenie i jak rozmawiał z Klausem w tym domku Daviny. Zirytowało mn okropnie to, że Marcel zabrał kołek i Davina będzie teraz Kol'a o to obwiniać. Ogólnie pewnie o czymś zapomniałam, ale odcinek bardzo dobry 8/10 bo perfekcji nie było jak w kilku poprzednich, ale TO zmierza w dobrą stronę. |
o - (0 sekund temu) | |
Annie1602 Doppelganger ![]() Posty: 243 Dołączył(a): Litry krwi: 29625 ![]() | Niech Shrek weźmie swoją fionę i zabierze na bagna i nie wypuszcza, tylko niech zmieni Esther ją w wilkołaka znowu i niech tam się bawią w rodzinkę i niech trzyma sie z dala od Klausa i mojego Elijah!! Odcinek całkiem, choć poprzedni lepszy. Jak Klaus mógł zabić swojego ojca!!!! To jest nienormalne, dla córki zabić ojca?? To jest chore jak sie na to nie spojrzy. Tragedia co oni zrobili z Klausem, po co wprowadzali postac by odcinek pozniej ja zabic, totalna głupota. Esther coraz bardziej irytująca. Cami na plus w odcinku :D naprawde fajna, sprytna, momentami dowodząca postac. Vincentem po raz kolejny sie zachwyciłam :D ciesze się, ze zostanie na cały etat :D Scena Sharmana i Daviny uwielbiam, aczkolwiek licze, ze Davina pokaże mu w następnym odcinku! Brak Mikaela :( ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
Yuki Nocny Łowca ![]() Posty: 53 Dołączył(a): Litry krwi: 945 | Davina rzuci się do Kola, że zabrał koEłk, a ten był porwany i Marcel ma kółek... O matko, biedna Dav, żyłka jej kiedyś pęknie i tyle. |
o - (0 sekund temu) | |
syl Hybryda ![]() Posty: 283 Dołączył(a): Litry krwi: 2595 ![]() | Odcinek na 9/10 Super odcinek, cały w zasadzie dla Klausa, jak w poprzednim poznaliśmy dużo o Pierwtonych wogóle tak teraz duzo o samym Klausie,co myśli, co przeżywa. Do tej pory nie było tego za wiele od samego Klausa a raczej inni o nim gadali a teraz on sam. Sceny z Ojcem -świetne, o tym że patrzył na Klausa, o tych że wie co go cieszyło, te podróze, Himalaje i konie i teraz Hope. NIe mogłam przeżyc tej sceny gdzei zabija ojca, musiało go to mocno kosztowac bo potem jak przyznał sie Elajszy to tak strasznie czekał az Ejalsza cos powie i moze to zaakceptuje. Elajsza biedny, dobrze ze ma takeigo brata, bo mu pomógł a Hejli tylko łaziła z ksieciem z bagien i go wyciągała z alkoholizmu. Oni chyba będą razem, w sensie Hejli i książe. Ale Klaus dowalił matce tym ojcem na palu. Wgnioto ją w ziemie, dosłownie. Teraz sie bedzie na Cami mścic. wątek Davina- Kaleb----nie nie moge tego oglądac, jak lubie TO, tak on mnie wkurza, że ja tak manipuluje, tu niby klata goła i kizi mizi a zaraz by jej kołek podpierdolił i zwaił żeby sie mścic na Klausie. niech go ktoś zabije w końcu razem z Esther. Vinncent/Finn- przekonuje sie do niego. Może nawet bedzie z nim ciekaweie. Szybciej on pomoże Klausowi i Elajszy jak sie o Hope dowie niż ten durny KOl. Strasznie szkoda Ansalma, liczyłam na więcej ale po przemyśleniu przeciez nie mogli dac tego wątku że Anselm zyje z Klausem długo i szczęślwie bo to nie ta bajka jednak. Cami- nuda Marcel-ok JOsh- boże jak bez sensu w tym odcinku, ten jego loverwilkołak-fajniejszy niż on. Zaczynam go lubic. Hajli- no nawet nawet, pójdzie po to co kocha Esther- dobry ruch. :) ![]() KILL HER AND THE BABY, WHY SHOULD I CARE?! |
o - (0 sekund temu) | |
Effy Pierwotny ![]() Posty: 88 Dołączył(a): Litry krwi: 815 ![]() | Kol raczej nie chciał zabrać kołka... a na pewno nie aby zabić Klausa. nienawidzi go za to że go zasztyletował ale wydaję mi się, że mimo wszystko go kocha. I chcę tylko zemsty a nie jego śmierci. Mam nadzieję, że Klaus i Kol się pogodzą lubię ich wspólne sceny. (JoMo i Nathaniela). Dogryzają sobie jak prawdziwi bracia. ;) Ich pogodzenie będzie trudne w końcu dwa najbardziej uparte charaktery w rodzinie. ![]() ![]() |
|
|