Forum Vampire Diaries & The Originals |
![]() | Lokalizacja: Forum > Ogólnie o serialu > Przeżyjmy to jeszcze raz! |
o - (0 sekund temu) | |
flyhigh123 Świeżak ![]() Posty: 230 Dołączył(a): Litry krwi: 990 ![]() | Czytając wpisy na forum i na stronie można dojść do wniosku, że szósty sezon raczej nie przypadł do gustu większości fanów TVD, a na pewno mógłby być znacznie lepszy. Z tego powodu pomyślałam, że dobrze byłoby przypomnieć sobie wszystko to, za co kilka lat temu pokochaliśmy The Vampire Diaries i "zorganizować" na forum wspólny re-watch serialu. Jeśli ktoś jest chętny i ogląda akurat starsze odcinki - zapraszam do dzielenia się wrażeniami. Może dostrzeżecie coś nowego? Napotkacie jakąś wpadkę/pomyłkę fabularną/odniesienie do jakiejś sceny w późniejszych odcinkach? Dostrzeżecie głębię postaci, pairingów? Miłego oglądania, dobrze będzie sobie to wszystko jeszcze raz poukładać ;) PS. Nie martwcie się, to tylko 133 odcinki po około 40 minut każdy, więc oglądanie zajmie Wam jedynie 5320 minut, czyli niecałe 4 doby :D ![]() ![]() "Don't you worry, brother - our bond is unbreakable" |
o - (0 sekund temu) | |
Aisha Świeżak ![]() Posty: 11 Dołączył(a): Litry krwi: 260 | Ja też nie widziałam tej ich przyjaźni. Jedynie były spoko scenki kiedy Stef jej pomagał po przemianie i jak ją wtedy "uratował" w bodajże 2x13. Więcej takich scen nie widziałam, chyba, że wg niektórych przyjaźnią jest obgadywanie swoich ex... Rozumiem Stefana, bo był zazdrosny i zraniony, ale Caro jak zwykle wtrącała się w nieswoje sprawy i oceniała Elkę, kiedy sama wystawiała dupę na prawo i lewo ;p Ja chcę sobie zrobić takiego całkowitego rewatcha od 1x01 do 6x22. Ale zawsze się zawieszam na 1x08 czy coś w tej okolicy, bo jest dużo Vicky, a to mnie denerwuje i nudzi :D Moje ulubione sezony to 2 i 3. |
o - (0 sekund temu) | |
_Ianowa_ Rada Nieumarłych ![]() Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605 ![]() | Piękno Caroline. Zhejtuję Elenę bo jest z okropnym Damonem, a sama muszę przelecieć połowę MF ! ;p A i wgl. kiedyś widziałam porównanie do Damona. Że on też przecież miał kobiety, bawił się itp. ale też trochę nie porównujmy 16 latki jaką jest Caroline na początku serialu do Damona. ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
Aisha Świeżak ![]() Posty: 11 Dołączył(a): Litry krwi: 260 | Mnie by to w sumie jakoś nie bolało gdyby ona po prostu miała takie "przygody". Każdy lubi co innego. Najgrosze jest to, że każdy kto ją puknie jest jej wielką miłością ;p |
o - (0 sekund temu) | |
_Ianowa_ Rada Nieumarłych ![]() Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605 ![]() | Dokładnie. Ale jak już mówiłam takie świństwo Tylerowi wycielą z Klausem Ja tam ogólnie po proostu tego nie łapie i dla mnie Caroline była jest i będzie idiotką xD Co do re-watchu za pierwszy razem jak oglądałam serial nie dostrzegałam przechwalanek Stefana :D dopiero potem. Scena jak np. mówi Elenie, że za człowieka był taki dobry i wszystkim się przejmował i jak przeszedł przemianę to się zmieniło. Ogólnie dostrzegłam w Nim takiego troszku manipulatora :) jaki to nie zły jest mój brat a ja dobry. Dlatego jeszcze bardziej polubiłam Damona :D ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
Adria Pierwotny ![]() Posty: 1322 Dołączył(a): Litry krwi: 1450 ![]() | Bo Stefan przypadkiem wyszedł Plec jak geniusz manipulacji. ;p Moim zdaniem Kevin dążył do tego świadomie, by pokazać Stefana jako tego złego, ale Plec tego nie podłapała ;/ @Ianowa - nie podobała Ci się Elka w 1x19? mi bardzo. Caro była ok, ale pogrubiała ją ta sukienka. Co do Klausa, to rzekomo zabujał się już w 3x11, kiedy spocona, śmierdząca wódą Caro umierała, a on zachwycił się jej łaknieniem życia i niewinnością i jak to ona się go bała. A wielką love przypieczętowało 3x14, kiedy zamiast opłakiwać ojca i martwić się o Ty'a, chichotała z nim na balu, chwaliła jego bohomazy i potem zjechała go, jak to ona ma w zwyczaju. Romans stulecia, kurwa. co do steroida, to w s2 od biedy się przyjaźnili, ale twierdzenie, że ona "przypomina Lexi" na tamtym etapie było głupie. w s3 miała go w dupie, w s4 obgadywali Elkę, w s5 też na początku go olewała, dopiero jak miał amnezję, to zaczęła mu się narzucac - Klaus wyjechał, Tylera nie było, a Jessie był tylko potencjalnym dildo, złapała okazję, że Stefek miał usmażony mózg i wpierała mu, że się wielce przyjaźnili.. Co do rewatchu, chcę koniecznie obejrzeć s1 po raz n-ty i znaleźć kolejne cytaty. ^^ ![]() R.I.P. TYLER LOCKWOOD ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
_Ianowa_ Rada Nieumarłych ![]() Posty: 447 Dołączył(a): Litry krwi: 605 ![]() | To tak samo można było Stefanowi dać Bonnie. Mieli parę wspólnych scenek mieli. Stefek zawsze chciał pokazać dla Elki jaki jest dobry, Bonnie przepraszał nawet kiedyś, ble ble ble :D To mnie właśnie, przepraszam za przekleństwo wkurwiało, że Caroline chichotała sobie z Klausem, podczas kiedy jej facet robił wszystko by mógł z Nią być, A krytykowała Elenę, że ta ma mętlik w głowie, bo była ze Stefanem, odszedł od Niej, stał się rozpruwaczem, i poczuła coś do Damona, który ją wspierał ZAWSZE, pomagał jej, chronił ją, szukał z Nią Stefana. ![]() ![]() |
o - (0 sekund temu) | |
flyhigh123 Świeżak ![]() Posty: 230 Dołączył(a): Litry krwi: 990 ![]() | Stefan jest manipulatorem i to jest świetne w jego postaci. Nawet jeśli Plec nie załapała tego konceptu, to w sumie zrobiła z niego jeszcze bardziej patologiczną postać, niż miał być chyba w pierwotnym założeniu. W S7 miałam ochotę go prać i patrzeć, czy równo puchnie, a nie bez powodu ustawiłam go sobie w awatarze sto lat temu (na starej stronce też miałam Defana, ale w samochodzie ;p). Już sam opening o tym świadczy, "bla bla, ponad wiek żyłem w ukryciu, chowałem się w cieniu coś tam coś tam bla bla aż do teraz", a później jebut, jedna retrospekcja, piąta, dziesiąta i cała historyjkę szlag trafił ;p Dalej mnie to boli, że w sumie tak mało wiadomo o przeszłości Stefana, no ale jakbym go miała oglądać na smyczy u Lexi przez X czasu, to chyba jednak podziękuję. Nadal nie obejrzałam żadnego starego sezonu, póki co jestem na etapie oglądania cracków i przypominania sobie najlepszych scen. ![]() ![]() "Don't you worry, brother - our bond is unbreakable" |